niedziela, 27 czerwca 2021

Zapiekanka pasterska - Shepherd's pie


  

Zapiekankę pasterską poznałam dość późno w swoim życiu, jednak zakochałam się od pierwszego kęsa. Bo czego tu nie lubić? Mięsko, ziemniaczki, ser... no, może ktoś nie lubi groszku, ale ja się do takich osób zdecydowanie nie zaliczam. To jest jedno z tych dań, które rozgrzewają jesienią, poprawiają nastrój zimą, wiosną przypominają o nadciągających nowalijkach, a latem? Cóż, ktoś powie, że dania na gorąco latem to strzał w kolano, a jednak dziś popełniłam tą zapiekankę i zjadłam ze smakiem w letnich powiewach wiatru. Po prostu nie ma złej pory roku na to danie. 

Składniki (na 3- 4 porcje):

"Parter" czyli warstwa mięsna:

  • ok 400-500 g mięsa mielonego wołowego lub, bardziej prawilnie, jagnięcego;
  • 2 cebule średniej wielkości;
  • 2 ząbki czosnku;
  • 2 łyżki natki pietruszki (ja używam świeżej, można i suszonej);
  • 1 łyżka siekanych gałązek rozmarynu (jak wyżej);
  • 1 łyżka listków tymianku (jak wyżej);
  • szczypta soli;
  • szczypta pieprzu;
  • 1-2 łyżki sosu Worcester;
  • 2 łyżki mąki;
  • 2 łyżki koncentratu;
  • szklanka wywaru / rosołu wołowego;
  • ok pół paczki mrożonej marchewki z groszkiem;
  • olej do smażenia.

"Piętro" czyli warstwa ziemniaczana:

  • ok. 1 kg ziemniaków 
  • ok. 100 g masła
  • 2-3 łyżki śmietany 18%
  • pół łyżeczki czosnku granulowanego 
  • szczypta soli;
  • szczypta pieprzu;
  • ok 80 g startego sera cheddar.

 

Przygotowania zaczynamy od obrania i wstawienia ziemniaków, gotujemy je do miękkości, odlewamy, odparowujemy, dodajemy resztę składników z tego "pięterka" i tłuczemy na gładką masę. Po lekkim przestygnięciu proponuję użyć blendera ręcznego.

Kiedy gotują nam się ziemniaki, możemy przystąpić do szykowania warstwy mięsnej. Cebulę siekamy w kostkę i wrzucamy na rozgrzany olej, po czym smażymy aż się zeszkli. Dodajemy mięso mielone oraz posiekane zioła, mieszamy dokładnie i smażymy aż mięso zacznie nabierać brązowego koloru, mieszając od czasu do czasu. Po tym czasie dodajemy czosnek oraz sos Worcester, i smażymy maksymalnie minutę, aby czosnek się nie spalił. Dodajemy mąkę oraz koncentrat pomidorowy i szybko rozprowadzamy, po czym wlewamy bulion oraz wsypujemy mrożoną marchewkę z groszkiem. Doprowadzamy do wrzenia i dusimy ok 5 minut na małym ogniu. Jeśli na tym etapie uznacie że jest za mało płynu, można dodać odrobinkę wody. Wyłączamy gaz i odstawiamy. 

Kiedy będziemy tłuc ziemniaki, warto nagrzać piekarnik do 200˚C, a w międzyczasie przystępujemy do składania zapiekanki w całość. Na dno naczynia żaroodpornego wykładamy równo mięso, na mięso delikatnie wykładamy puree ziemniaczane, wyrównujemy delikatnie i na końcu warto "podrapać" wierzchnią warstwę widelcem aby ziemniaki podpiekły się w smaczną skorupkę (mi się to tym razem nie udało, bo miałam odrobinę więcej sera, skorupka wyszła więc równomiernie spieczona). Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy ok 25 minut z termoobiegiem. Po wyjęciu odczekać ok 10-15 minut - po lekkim schłodzeniu zapiekanka lepiej się kroi.


Smacznego!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz