piątek, 1 maja 2015

Pieczeń rzymska



Dostaliśmy wiejskie jajka. Niby nic szczególnego, ale jeśli dostaje się tych jajek 80 na raz, spożytkowanie takiej liczby staje się nie lada wyzwaniem. Pierwszą rzeczą jaka przyszła mi do głowy była właśnie pieczeń rzymska z jajkami. Posiłek dobry na obiad, na zimno, do kanapki i co dla mnie ważne, bez tłuszczu.

Składniki (na 4-6 osób):
  • 500 g mięsa mielonego wieprzowego
  • 300 g mięsa mielonego wołowego
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 5 jaj
  • ok 8 łyżek bułki tartej
  • natka pietruszki
  • pół łyżeczki zmielonej gałki muszkatołowej
  • łyżeczka majeranku
  • pół łyżeczki papryki ostrej (opcjonalnie)
  • sól i pieprz do smaku
Mięso włożyć do dużej miski, dodać posiekaną drobno cebulę (ja osobiście wolę ścierać ją na drobnej tarce) oraz ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę. Do masy wbić jedno jajko, a pozostałe ugotować na twardo. Do masy dodajemy ok 5-6 łyżek bułki tartej, przyprawy i natkę i wyrabiamy na gładką masę, w miarę potrzeby dodając więcej bułki tartej. Naczynie do zapiekania (może być zwykła keksówka) wykładamy papierem do pieczenia, na dno wkładamy około 1/3 - 1/2  porcji mięsa, następnie układamy w rządku ugotowane i obrane jajka i przykrywamy resztą mięsa. Jajka muszą znaleźć się mniej więcej pośrodku formy. Wierzch pieczeni możemy obsypać pozostałą bułką tartą. Wkładamy naczynie do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok 50 minut. Gotowe!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz