Uwielbiam owoce morza, pisałam już o tym? Kiedy tylko mam dostęp do świeżych krewetek, zawsze przygotowuję je w towarzystwie makaronu. Tagliatelle barwione sepią można upolować podczas włoskiego tygodnia w Lidlu, jednakże robię to danie również ze zwykłym makaronem pełnoziarnistym - ani trochę nie traci swoich walorów smakowych.
Składniki (na 2 porcje):
- makaron (ilość wg uznania)
- ok. 250 g krewetek
- 4 duże ząbki czosnku
- 2 papryczki chilli
- sok z połówki cytryny
- natka pietruszki
- sól i świeżo zmielony pieprz
- ok. pół szklanki białego wina
- oliwa do smażenia
Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie Krewetki dokładnie obieramy i czyścimy. Czosnek i papryczki kroimy na plasterki. Na patelni rozgrzewamy oliwę i smażymy czosnek z papryczką. Starajmy się nie smażyć czosnku za długo, ponieważ przysmażony robi się gorzki. Wrzucamy krewetki i skrapiamy całość sokiem z cytryny. Podsmażamy chwilkę po czym dolewamy wino i zmniejszamy ogień czekając aż wino się zredukuje. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem a następnie dodajemy posiekaną natkę pietruszki. Pod koniec wrzucamy makaron i mieszamy. Polecam konsumpcję z lampką białego wina. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz